Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zostawmy wsi jej odmienność

09 października 1995 | Prawo | JK

Zostawmy wsi jej odmienność

Rozmowa z prof. Janem Jończykiem z Uniwersytetu Wrocławskiego o ubezpieczeniu emerytalno-rentowym rolników

Społeczna konsultacja projektu ubezpieczeń społecznych kończy się, a na temat emerytur i rent rolniczych cisza. Można najwyżej usłyszeć opinię, że system rolniczy jest już po reformie i nie trzeba go zmieniać. Okazało się na poznańskim zjeździe Polskiego Stowarzyszenia Ubezpieczenia Społecznego, że pan ma na ten temat zupełnie inne zdanie.

Uważam wręcz, że ustawa ubezpieczeniowa rolników z 1990 r. jest reliktem dawnego systemu, bo opiera się w istocie na zasadach socjalistycznego zabezpieczenia społecznego. W dodatku nie wiadomo, czy i kiedy względy polityczne pozwolą na głębszą rewizję zasad zabezpieczenia społecznego ludności rolniczej.

Mocno powiedziane. A cowtym systemie rolniczym jest takiego socjalistycznego?

Bardzo wiele. Już samo jego upodobnianie do systemu pracowniczego wywodzi się z ustrojowej zasady państwa, w którym władza należała do ludu pracującego miast i wsi, z dążenia do likwidowania różnic między biedną i zacofaną wsią a miastem. Wyrazem tego równania w górę było właśnie adaptowanie pracowniczych uprawnień socjalnych do ludności wiejskiej. To były skomplikowane procesy, które trwały przez wszystkie powojenne lata.

Mówi pan o sferze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 587

Spis treści
Zamów abonament