![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Słucham, agencja. ..
Słucham, agencja. ..
Praktycznie nie ma szans zawarcia transakcji najmu mieszkania na wolnym rynku bez udziału pośredników. Niemal każde ogłoszenie w prasie okazuje się ofertą agencji. Nie ma mowy, aby kandydaci na najemcę i wynajmującego spotkali się za pomocą prasowego anonsu. W słuchawca najczęściej usłyszą: agencja.
Nie oznacza to jednak, że pośrednictwo to już wyłącznie domena fachowców. Wynajmem, głównie niewielkich lokali, zajmują się często agencje usytuowane w pokoju z kuchnią, wyposażone wyłącznie w telefon. Klient nie może się po nich spodziewać znajomości przepisów ani pomocy w załatwieniu formalności, musi się natomiast liczyć z tym, że zapłaci pośrednikowi prowizję -- od połowy do całości miesięcznej ceny wynajmu.
K. M.
