Ksiądz Jerzy nie dzielił Polaków
Adam Woronowicz: Tydzień spędziłem w warszawskim seminarium, w którym uczył się ksiądz Jerzy. To było wejście w inny świat. Dzień wcześniej graliśmy na festiwalu w Kaliszu "Miarkę za miarkę". W hotelu, w którym nas zakwaterowano, była dyskoteka. Młodzież bawiła się do białego rana. A następnego dnia ujrzałem kilkudziesięciu innych chłopaków, którzy klęczą przed Najświętszym Sakramentem w kompletnej ciszy i pytają Boga o sens życia. Żyją innym rytmem, sprzyjającym refleksji.
Jakie pan miał refleksje?Pochodzę z bardzo religijnej rodziny, z Białegostoku. Pamiętam, że jako nastolatek często stawiałem sobie pytanie, co zmienić w Kościele, żeby przyciągał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta