Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Feliks – symbol szlachty i... terroru

01 kwietnia 2009 | Bezkresy Rzeczypospolitej | Andrzej Pisalnik

Wśród wybitnych Polaków urodzonych na Białorusi nie ma chyba postaci bardziej kontrowersyjnej niż Feliks Dzierżyński. A jednak pamięć o żadnym innym z naszych rodaków nigdzie, przez rząd żadnego kraju na świecie, nie jest tak starannie kultywowana.

Na skrajku Puszczy Nalibockiej niedaleko Iwieńca za pieniądze białoruskiego KGB i rosyjskiej FSB oraz służb specjalnych innych krajów WNP odbudowano cztery lata temu zniszczony przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej dwór szlachecki Dzierżynowo, w którym urodził się i spędził dzieciństwo twórca sowieckich organów bezpieczeństwa. Feliks Dzierżyński, symbol czerwonego terroru w rewolucyjnej i porewolucyjnej Rosji, dla miejscowych muzealników jest jednak tylko pretekstem, by zachować dla kolejnych pokoleń pamięć o polskiej, szlacheckiej patriotycznej rodzinie, której członkowie swoim życiem i poświęceniem zaskarbili sobie wdzięczność tutejszej ludności.

Do Dzierżynowa, leżącego w rejonie stołpeckim (obwód miński) najprościej trafić przez Iwieniec, skręcając z szosy Grodno – Mińsk. Tak właśnie robię i zabieram do samochodu autostopowicza. Ma na imię Wiktor, wygląda na ok. 25 lat i prosi o „podrzucenie” do Iwieńca.

Dowiedziawszy się, że jestem polskim dziennikarzem mój pasażer chętnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8282

Spis treści
Zamów abonament