Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miłość, fortuna i sława za rzut butem w Busha

16 września 2009 | Świat | Jacek Przybylski

Harem pełen pięknych kobiet, sportowe samochody, nowy dom i miliony dolarów – to tylko niektóre z atrakcji, jakie obiecano Muntazerowi al Zaidiemu, który wczoraj opuścił więzienie w Bagdadzie.

Kiedyś mało znany reporter stał się arabskim bohaterem, gdy 14 grudnia ubiegłego roku rzucił butami w prezydenta USA George’a W. Busha. – To pocałunek na pożegnanie, ty psie – krzyknął. Choć buty chybiły celu, w muzułmańskiej kulturze trudno kogoś bardziej obrazić. – Liczył się z tym, że agenci Secret Service go zastrzelą – mówił „Guardianowi” jego brat Maith.

Zaidiego skazano na trzy lata więzienia. Ze względu na dobre zachowanie wyszedł na wolność po dziewięciu miesiącach. – W więzieniu byłem bity, chłostany, rażony prądem i podtapiany – skarżył się reporterom. W obawie o życie wyjechał do Grecji.

Brak okładki

Wydanie: 8423

Spis treści
Zamów abonament