Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najgłupsza piosenka tysiąclecia

27 lutego 2010 | Plus Minus | Andrzej Łapicki

Niewiele zwojowaliśmy podczas „meczu ostatniej szansy” – „Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało”. W trzeciej minucie jest 3:0 dla Słowacji: „Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało”.

Stało się – przegrywamy, ponosimy klęskę, ale zadziorny chór zagłusza wszystko swoim optymizmem – „Nic się nie stało…”. Pozwólcie państwo, że przytoczę z pamięci radiową relację z Vancouver, którą usłyszałem 20 lutego, wracając z premiery „Dozorcy” w Teatrze Narodowym: „Wokół nas leży śnieg, unosi się zapach wiosny, zapach zwycięstwa, zapach Adama. Piękniejszy zapach ma tylko Ammann”. Simmon zdobył złoto, Małysz zdobył srebro – dodaję dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8560

Spis treści
Zamów abonament