Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie będzie łatwo ukarać Kim Dzong Ila

27 maja 2010 | Świat | Piotr Gillert

Seul i Waszyngton musiały ostro zareagować na atak Phenianu. Kłopot w tym, że możliwości ukarania reżimu Kima są bardzo ograniczone

– To była niedopuszczalna prowokacja ze strony Korei Północnej – oświadczyła wczoraj w Seulu sekretarz stanu USA Hillary Clinton, wzywając świat do zdecydowanej reakcji na zatopienie południowokoreańskiego okrętu przez Koreę Północną. Zdaniem Clinton, która zapewniła prezydenta Li Mjung Baka o pełnym wsparciu ze strony USA, odpowiedź powinna być „mocna, ale wyważona”.

Co to znaczy? „Wyważona odpowiedź” oznacza, że Seul i Waszyngton nie planują akcji militarnej – wojna z uzbrojonym po zęby reżimem nie wchodzi w grę. Południe nie zdecydowało się na to nawet po atakach terrorystycznych na jego kierownictwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8633

Spis treści
Zamów abonament