Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Köhler zaskoczył Niemców

01 czerwca 2010 | Świat | Piotr Jendroszczyk
Tylko osiem zdań miało pożegnalne oświadczenie Horsta Köhlera (fot: WOLFGANG KUMM)
źródło: PAP/EPA
Tylko osiem zdań miało pożegnalne oświadczenie Horsta Köhlera (fot: WOLFGANG KUMM)

Prezydent Horst Köhler nieoczekiwanie ustąpił wczoraj ze stanowiska oburzony krytyką pod jego adresem

– Posądza się mnie o sprzyjanie użyciu Bundeswehry w sytuacjach nieprzewidzianych w konstytucji. Ta krytyka jest pozbawiona podstaw. Odbiera memu urzędowi niezbędną powagę – takimi słowy 67-letni Köhler pożegnał się ze stanowiskiem.

Dymisja prezydenta odbije się na rządzie, który boryka się ze spadkiem poparcia

Jego obowiązki przejmie na okres 30 dni przewodniczący izby wyższej parlamentu – Bundesratu. W tym czasie ma nastąpić wybór nowego prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe złożone z członków obu izb parlamentu oraz delegatów parlamentów niemieckich landów.

Polityka kanonierek?

Dymisja prezydenta Köhlera zaskoczyła wszystkich. Publiczna telewizja przerwała program, uruchamiając specjalne studio. Podobnie postąpiło wiele stacji radiowych. – Trudno zrozumieć decyzję prezydenta – mówiła większość komentatorów.

Prezydent powiązał ją z wywiadem radiowym, którego udzielił 22 maja w samolocie, wracając z Chin. Po drodze odwiedził bazę Bundeswehry w Afganistanie. Zapytał niemieckich żołnierzy, jak oceniają swoje położenie. Nie otrzymał odpowiedzi, zadał je więc obecnemu na spotkaniu żołnierzowi amerykańskiemu. – Sądzę, że możemy zwyciężyć – usłyszał.

– Dlaczego nie słyszę tego od was – zwrócił się do żołnierzy Bundeswehry. Media dopatrzyły się w tym obrazy niemieckich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8637

Spis treści
Zamów abonament