Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Afryka w swojskim sosie

10 czerwca 2010 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Tak na murach zachęca się do oglądania mistrzostw (fot: Carlos Barria)
źródło: REUTERS
Tak na murach zachęca się do oglądania mistrzostw (fot: Carlos Barria)

W mieście zepchniętym na peryferie mundialu egzotyczny turniej zapakowany jest w papierek

Atmosfery mundialu nie czuje się tu tak jak w Johannesburgu. Miasto przypomina pustawą zimą Marsylię lub Niceę. Właściciele restauracji mówią, że gości nie ma więcej niż zwykle o tej porze roku, bo FIFA złośliwie przydzieliła im słabe mecze.

Organizatorzy – mimo że Kapsztad jest najchętniej przez turystów odwiedzanym miejscem w całym kraju – oddalili go od centrum wydarzeń na tyle, że mundial przyniesie tu straty. W promieniu 350 kilometrów nie zamieszkała żadna drużyna i miasto niechcący zepchnięto na peryferia, choć przecież zostanie tu rozegrany nawet półfinał.

W hotelach są wolne miejsca w niższych cenach niż pół roku czy trzy miesiące temu, bilety samolotowe potaniały,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8644

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament