Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strzelcy poświęcili wakacje

12 lipca 2010 | Kraj | Edyta Żemła
W sobotę grupa chłopaków ze Związku Strzeleckiego Strzelec, którzy sprzątnęli w Troszynie Nowym koło Płocka 16 gospodarstw, wróciła do domów. We wtorek, by pomóc powodzianom, rusza kolejna
autor zdjęcia: Szymon Łaszewski
źródło: Fotorzepa
W sobotę grupa chłopaków ze Związku Strzeleckiego Strzelec, którzy sprzątnęli w Troszynie Nowym koło Płocka 16 gospodarstw, wróciła do domów. We wtorek, by pomóc powodzianom, rusza kolejna

Zamiast odpoczywać w Hiszpanii czy na Mazurach, pomagają usuwać skutki żywiołu

Szare domy bez okien i drzwi. Szare drzewa i trawa. Porozrzucane, zniszczone, zabłocone meble, sprzęty, zniszczone ubrania. Przy domach wraki samochodów.

Tak wygląda Troszyn Nowy, wieś niedaleko Płocka. Cała miejscowość została zalana i ewakuowana, gdy 23 maja Wisła przerwała wał przeciwpowodziowy w Świniarach.

Teraz wody już nie ma, ale – jak mówią mieszkańcy – żyć tu nadal nie można.

Pomagać, a nie marudzić

Piątkowe południe. Upał, ponad 30 stopni. Szosą w Troszynie, a raczej tym, co z niej zostało po powodzi, maszeruje oddział kilku chłopaków w wojskowych mundurach.

Co tu robią? – Jesteśmy strzelcami, przyjechaliśmy pomóc mieszkańcom – wyjaśnia plutonowy Dawid Milczarczyk. Ma 16 lata. Ponad dwa lata temu został członkiem Związku Strzeleckiego Strzelec. – Jesteśmy najmłodszą grupą, zajmujemy się roznoszeniem środków czystości.

Codziennie przemierzają po kilka, a nawet kilkanaście kilometrów. Pytają mieszkańców, czego potrzebują, jak mogą pomóc. I przynoszą rzeczy ze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8671

Spis treści
Zamów abonament