Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pozwólcie nam kontynuować misję

15 lipca 2010 | Księga Kresów Wschodnich | Bartosz Marzec Maciej Rosalak
 Stanisław Oleksiak (ur. 1924 r.), prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Żołnierz Nowogródzkiego Okręgu AK. Wziął udział w operacji „Ostra Brama”. Po wojnie działał w podziemiu niepodległościowym. Więziony w latach stalinowskich Kawaler Virtuti Militari
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Stanisław Oleksiak (ur. 1924 r.), prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Żołnierz Nowogródzkiego Okręgu AK. Wziął udział w operacji „Ostra Brama”. Po wojnie działał w podziemiu niepodległościowym. Więziony w latach stalinowskich Kawaler Virtuti Militari

Rozmowa ze Stanisławem Oleksiakiem

Ilu członków liczy Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej?

Jest nas ze stażem żołnierskim w szeregach Armii Krajowej ok. 15 tysięcy, a ponadto są jeszcze członkowie związku z naboru powojennego. Członkowie nadzwyczajni – około 7 tysięcy.

Ilu walczyło we wschodnich okręgach AK?

Żyjących żołnierzy z jednostek AK, a więc 19., 30., 27. i jednostek lwowskich, jest nie więcej niż pół tysiąca. Z mojej 1. kompanii 3. batalionu 77 pp AK zostałem tylko ja. To daje pojęcie o rozmiarze strat w czasie walk i o niszczącym upływie czasu.

Czym różniła się sytuacja żołnierzy AK walczących w centrum Polski od tych, którzy walczyli na Nowogródczyźnie?

Na przykład na moim rodzinnym Podlasiu do czasu „Burzy” istniała faktycznie konspiracja. Tymczasem na ziemi nowogródzkiej już jesienią 1943 r. istniała wolna Polska. Rozprawiliśmy się z czerwonymi bandami grabiącymi miejscową ludność. Niemcy wycofali się do większych ośrodków. Teren był nasz, nie musieliśmy się ukrywać. Przemarszów dokonywaliśmy w dzień, noc rezerwowaliśmy na akcje lub odpoczynek. 11 listopada 1943 r. kwaterowaliśmy w dużej wsi Nahodorowicze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8674

Spis treści
Zamów abonament