Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W stoczni i w areszcie

28 sierpnia 2010 | Sierpień 1980-2010 | Bronisław Wildstein

Rok 1980 nie zaczynał się w Polsce dobrze. Ani dla kraju, ani dla raczkującej w nim opozycji.

Uniesienia poprzedniego roku, czasu pierwszej pielgrzymki Jan Pawła II, kiedy to przez pierwszy tydzień czerwca nie tylko mogliśmy się policzyć, ale i poczuć wolni; te uniesienia rozwiały się, wydawało się, bez śladu. Pogrążyliśmy się w ponurej rzeczywistości PRL. Zima z 1979 na 1980 była znów ostra i kolejny raz odsłoniła komunistyczną zapaść. Nie funkcjonował transport, nawalała elektryczność, ogrzewanie przysparzało coraz większych problemów. Kolejki po wszystko wydłużały się i stymulowały szczególny rodzaj samoorganizacji, która dzięki systemowi dyżurów pozwalała przetrwać – czasami wielodobowy – czas oczekiwania na niektóre dobra. Funkcjonowała tylko policja polityczna i radosna propaganda sukcesu.

48 godzin „na dołku”

Ledwie tolerowana opozycja nękana była coraz bardziej. Rozmaite formy szykan, pobicia, rewizje i aresztowania na 48 godzin – co nie wymagało formalnej zgody prokuratury – nabierały regularności. Studencki Komitet Solidarności w Krakowie, którego byłem jednym z rzeczników, poddany był też tego typu presji. Był wówczas w Krakowie głównym ośrodkiem opozycji. Działał także KPN, z którym współpracowaliśmy zgodnie, pojawiały się inne inicjatywy, ale to SKS był najważniejszy.

Powstał w maju 1977 roku w atmosferze wielotysięcznych manifestacji zorganizowanych w Krakowie po zabójstwie przez SB...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8712

Spis treści
Zamów abonament