Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Spór o pałac w Konstancinie obnażył słabość arbitrażu

13 września 2010 | Prawo | Izabela Lewandowska

Sąd polubowny musi być niezawisły, niezależny i bezstronny

Ta zasada obowiązuje w postępowaniu przed wszelkimi sądami.

Sąd Najwyższy w wyroku z 9 września uznał, że wystarczającym powodem uchylenia orzeczenia sądu arbitrażowego jest to, że w jego składzie znajdował się arbiter, którego łączyły z jedną ze stron stosunki zawodowe, towarzyskie i biznesowe, czego drugiej stronie w trakcie postępowania przed tym sądem nie ujawniono.

Sprawa dotyczy dużej nieruchomości z zabytkowym pałacem, oranżerią i zabytkowym parkiem. Nieruchomość ta, położona w Konstancinie, jest własnością spółki z o.o. Uzdrowisko Konstancin-Zdrój, a pozostaje w posiadaniu Zdzisława M.

Przed prawie dwudziestu laty, 15 października 1990 r., przedsiębiorstwo państwowe będące poprzednikiem prawnym tej spółki wydzierżawiło ją na 30 lat spółce z o.o. Dernan. Reprezentował ją, jak odnotowano w akcie notarialnym, prezes tej firmy Zdzisław M. W umowie dzierżawy znalazł się zapis na sąd polubowny. Strony postanowiły, że wszystkie spory z niej wynikające ma rozpatrywać Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8725

Spis treści
Zamów abonament