Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Warszawie czuć burzę

13 września 2010 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Mecz na Konwiktorskiej. Od lewej: Pavol Stano (Korona), kapitan Polonii Radek Mynar i Aleksandar Vuković
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Mecz na Konwiktorskiej. Od lewej: Pavol Stano (Korona), kapitan Polonii Radek Mynar i Aleksandar Vuković
Kolejno: mecze rozegrane, punkty, bramki zdobyte i stracone, zwycięstwa, remisy, porażki. W przypadku równej liczby punktów o kolejności decydują bezpośrednie mecze.
źródło: Rzeczpospolita
Kolejno: mecze rozegrane, punkty, bramki zdobyte i stracone, zwycięstwa, remisy, porażki. W przypadku równej liczby punktów o kolejności decydują bezpośrednie mecze.

Po porażce 0:1 z Ruchem Chorzów Legia jest dziesiąta w tabeli. Polonia przegrała 1:3 z Koroną Kielce

– Dzisiaj nie będzie żadnych rozmów z prasą, jestem na drinku ze znajomymi, proszę nie przeszkadzać – mówił „Rz” wczoraj wieczorem prezes Polonii Warszawa Józef Wojciechowski.

Drink nie był na wesoło. Polonia, by wrócić na pozycję lidera, którą straciła po piątkowym zwycięstwie Jagiellonii z Wisłą Kraków, musiała wygrać z Koroną Kielce. Przegrała i to w kiepskim stylu.

Przed meczem Wojciechowski zapowiedział, że pozycja Jose Marii Bakero, mimo prowadzenia w tabeli, wcale nie jest pewna. Stwierdził też, że wspólnie z Pawłem Janasem przedstawi trenerowi swoje sugestie dotyczące składu i systemu gry, jaki powinna prezentować Polonia. Spotkanie z Koroną miało też być pierwszym, w którym piłkarzy oceniała specjalna komisja, a ten który zebrał najsłabsze noty, w następnym meczu nie zagra.

Zaczęło się dobrze dla Polonii, od sceny jak z niemych komedii. W siódmej minucie Bruno strzelał z rzutu wolnego, a bramkarz Korony Zbigniew Małkowski w sobie tylko znany sposób, podbijając piłkę, wrzucił ją sobie do bramki.

W składzie Polonii nie było Andreu Mayorala – ten zawodnik to kość niezgody pomiędzy Wojciechowskim i Bakero. Ale bez Hiszpana Polonia też zaczęła tracić gole – jeszcze w pierwszej połowie po rykoszecie wyrównał Edi, a w drugiej części dwa razy trafił Andrzej Niedzielan. Dla napastnika Korony był to piąty i szósty...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8725

Spis treści
Zamów abonament