![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rękodzieło, petycje i jazz
Święto Saskiej Kępy pierwszy raz od kilku lat było świętem lokalnym. W imprezie bawili się przede wszystkim mieszkańcy dzielnicy.
W części festynowej imprezy (do godz. 19) zorganizowano kiermasz rękodzieła i regionalnych przysmaków. Nie zabrakło konkursów i gier miejskich, odbył się m.in. rajd z wózkiem po rozkopanej dzielnicy. Swoje stoiska miały również organizacje pozarządowe, w tym nowa inicjatywa mieszkańców o nazwie Saski Trójkąt (www.saskitrójkąt.waw.pl).
– Zbieraliśmy podpisy pod petycją, aby wstrzymać ruch kołowy w niedzielę na ulicy Francuskiej w okresie wiosna – lato, a także rozdawaliśmy mieszkańcom ankietę, w której wpisywali propozycje nazw dla powstającego klubu kultury na Saskiej Kępie – mówi Kasia Kazimierzowska z Saskiego Trójkąta.
Wieczorem na scenie pojawiły się sławy polskiego jazzu: Ewa Bem, Lora Szafran i Zbigniew Namysłowski z zespołem. Koncert prowadził Paweł Sztompke, wplatając barwne anegdoty.
Po koncercie przeniesiono się do kawiarni Kępa Cafe.
