Dwaj z Podola
Świat Buczkowskiego i Kratochwila
Dwaj z Podola
Krystyna Kolińska
Konstancin, dom przy ulicy Piasta, gdzie przez lat przeszło czterdzieści, mieszkał i pracował niezwykły człowiek -- Leopold Buczkowski, pisarz, malarz i rzeźbiarz. Przybył tutaj ze skromnym dobytkiem, opisanym w miejscowej gminie w urzędowym piśmie "w dniu 13 maja 1950 roku w związku z dokonaną czynnością usunięcia rzeczy z ulicy Batorego w Konstancinie". Ów kuriozalny rejestr ruchomości podpisany przez gminną referentkę kwaterunkową, udostępniła mi Maria Buczkowska, odbierająca wówczas wyeksmitowane "skarby" męża, wśród których znalazły się, odnotowane ręką urzędniczki, "w blaszanym pudełku 24 kostki cukru, w torebce -- suszone grzyby, w drewnianej skrzyneczce -- osiem paczek płatków grochowych" oraz osobno "w papierze związanym sznurkiem -- 2 pary spodni, marynarka, szalik, wiatrówka, jedne pantofle na gumie z zapasem dwóch par nowych sznurowadeł".
Duży plecak zawierał więcej przedmiotów: butelki z terpentyną, cyrkle, farby, pędzle, a także stalówki i taśmy do maszyny do pisania. Ten ekwipunek świadczył o kilku artystycznych zawodach autora głośnej przedwojennej powieści "Wertepy", zaś te 6 fajek, 10 dużych paczek tytoniu i zapalniczka -- o namiętnym paleniu. Dźwigał też pan Leopold na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta