Zmiana dystansu
Leszek Balcerowicz: Nigdy, ani przez chwilę nie planowałem dla siebie kariery politycznej
Zmiana dystansu
Małgorzata Subotić
To już wiadomo -- nazwisko Leszka Balcerowicza przejdzie do powojennej historii Polski w słownym zestawieniu "program Balcerowicza". Bez względu na rozmaitość ocen jego działalności na stanowisku wicepremiera, to właśnie wydawane przez niego decyzje zmieniły ustrój gospodarczy kraju. Półtora roku temu były wicepremier zmienił jednak dystans, i w miesiąc po wstąpieniu do Unii Wolności został przewodniczącym tej partii.
Niezwykle poważna decyzja
"Nigdy, ani przez chwilę nie planowałem dla siebie kariery politycznej" -- pisał Balcerowicz w swoich "800 dniach". Rok 1989, gdy został wicepremierem, nie zaprzecza tej deklaracji: to Tadeusz Mazowiecki szukał swojego Erharda i znalazł go w Leszku Balcerowiczu.
Jak jednak spojrzeć na rok 1995: Balcerowicz już 3 lata nie jest "w polityce", zajmuje się doradztwem, publicystyką, wiele jeździ za granicę. I właśnie wtedy decyduje się wejść do polityki na powrót. I to do tej najbardziej "spolityzowanej". Postanawia zostać przewodniczącym partii politycznej. Tej samej, którą założył jego pierwszy polityczny szef -- Mazowiecki. Było to spektakularne wejście. Waldemar Kuczyński nazwał je nawet wtedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta