Wymuszony kompromis
Prezydent Aleksander Łukaszenko zgodził się na przeprowadzenie referendum konstytucyjnego na Białorusi 24 listopada
Wymuszony kompromis
Prezydent Aleksander Łukaszenko nieoczekiwanie zgodził się na przeprowadzenie referendum konstytucyjnego na Białorusi 24 listopada, czyli w terminie ustalonym przez pozostającą z nim w konflikcie Radą Najwyższą. Poinformował o tym w sobotę na Ogólnobiałoruskim Zgromadzeniu Ludowym, w którym wzięło udział 5 tysięcy delegatów. Kilka godzin wcześniej pod mińską operą odbył się wiec opozycji, na który -- mimo utrudnień piętrzonych przez administrację prezydenta i uzależnionych od niego instytucji -- przyszło ponad 15 tysięcy osób.
Wcześniej Aleksander Łukaszenko stanowczo opowiadał się za przeprowadzeniem referendum (w którym chce poddać pod głosowanie projekt konstytucji dającej mu niemal nieograniczone uprawnienia) 7 listopada, w rocznicę rewolucji październikowej. Opozycja obawiała się, że Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe jednogłośnie poprze ten termin i przejmie zadania Rady Najwyższej. Jeszcze na wiecu pod operą Stanisław Bahdankiewicz, przewodniczący Zjednoczonej Partii Obywatelskiej, jednego z największych ugrupowań opozycji parlamentarnej, powiedział "Rzeczpospolitej", że obawia się takiego przewrotu parlamentarnego i "odizolowania deputowanych na stadionie".
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta