Kredytowy gwarant potrzebny bankom i klientom
List do redakcji
Kredytowy gwarant potrzebny bankom i klientom
Jednym ze stałych narzekań na system bankowy jest niemożność otrzymania kredytu. Praktycznie nie ma mowy, aby ktoś (w dodatku jeszcze młody! ) mógł otrzymać kredyt z banku, jeżeli dysponuje tylko pomysłem. Nawet jeśli najbardziej profesjonalnie sporządzony biznes plan obiecuje ogromne zyski. Sprawa rozbija się o brak tzw. zabezpieczenia kredytu.
Banki żądają bardzo konkretnych zabezpieczeń. Mogą to być gwarancje innego banku, mogą być lokaty terminowe złotowe lub dewizowe. W ostateczności, gdy jest umowa z potencjalnym odbiorcą produktu, w grę wchodzi jeszcze cesja należności, ale tylko w przypadku gdy umowa zawarta jest z dużą, najlepiej państwową, firmą. Ostatecznie, jak już nie ma innej możliwości a klient nalega, może być hipoteka. Oczywiście najlepiej, żeby to była nie zabudowana działka w mieście. Jest to zrozumiałe, jeżeli weźmie się pod uwagę ewentualne trudności z wykwaterowaniem lokatorów z domu jednorodzinnego, zapewnienie im lokalu zastępczego. Tereny rolnicze są trudne do ewentualnej sprzedaży.
Jednak banki już zdążyły dokładnie przećwiczyć scenariusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta