Szalony tenisista Boris
"Zachwyty nie odbijają się ode mnie bez śladu, często zanurzam się w sławie i zaczynam wierzyć, że mogę sobie wszystko podporządkować, że wystarczy stuknąć palcem i wszystko się zrealizuje, że jestem mądry i piękny, doskonały we wszystkich dziedzinach. Ale potem trzeźwieję. Jestem człowiekiem zpoczuciem humoru i odpowiednią dozą cynizmu, potrafię się sam z siebie śmiać. Zadaje sobie pytanie: Czy to ja zwariowałem, czy wszyscy dookoła mnie oszaleli? "
Szalony tenisista Boris
Maciej Rybiński z Bonn
Trzy dni przed Bożym Narodzeniem najsłynniejszy niemiecki tenisista Boris Becker powiedział w wywiadzie dla prywatnej telewizji SAT 1, że minister finansów Theo Waigel może spać spokojnie. On, Becker, będzie nadal płacił swoje podatki w Niemczech.
Wczoraj, w poniedziałkowym i jubileuszowym (50 lat istnienia pisma) numerze tygodnika "Der Spiegel", tenisista stwierdził w obszernym wywiadzie: "Moje podatki mogę płacić gdziekolwiek indziej. Mój zawód nie jest uzależniony od miejsca zamieszkania. Przebywam w Monachium z powodów prywatnych i jestem oczywiście gotowy zapłacić za to odpowiednią cenę. Ale bez przesady. Inaczej mówiąc, krowa Boris Becker, którą chce się doić, nie powinna być zarzynana ani wypędzana. Nie muszę w roku 1997 mieszkać w Niemczech, wymeldowanie idzie bardzo szybko i wtedy fiskus straci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)