![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Znak pamięci i poparcia
Wspieranie niepodległej Ukrainy i bliska z nią współpraca powinny stać się priorytetempolskiej polityki wschodniej.
Znak pamięci i poparcia
Do świadomości znacznej części polskich elit politycznych przeniknęła już myśl, iż Ukraina odgrywa dzisiaj kluczową rolę w Europie Środkowowschodniej i że od przyszłości tego państwa -- uwikłanego w zasadnicze konflikty z Rosją -- zależy przyszły układ stosunków międzynarodowych w naszej części kontynentu. Wielu politologów zgodzi się też z tezą, powtarzaną ostatnio przez Zbigniewa Brzezińskiego, że przyszłość Ukrainy może decydująco wpłynąć na przyszłość Rosji, ponieważ utrzymanie przez Ukrainę pełnej niepodległości zmusi Rosjan do kształtowania ich państwa na innej zasadzie niż imperialna. Wniosek, że Polsce powinno zależeć na politycznym i gospodarczym umocnieniu Ukrainy oraz na możliwie najbliższej współpracy z tym państwem, nasuwa się sam. Od paru lat słyszymy też odpowiednie deklaracje polskich kół rządowych.
Twierdzę, że po pierwsze, poza deklaracjami zrobiono dotychczas bardzo niewiele; po drugie, na całe zagadnienie trzeba patrzeć w konkretnej perspektywie czasowej, zwłaszcza że sytuacja nie zmienia się na korzyść ani Ukrainy, ani Polski; po trzecie, potrzebna jest szybka i pełna mobilizacja naszych możliwości oraz uświadomienie całemu narodowi, że w grę wchodzą najżywotniejsze interesy Polski. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
