Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Starość jak stereotyp

23 stycznia 1997 | Kraj | AF

Osiemdziesięciopięcioletni pan przyszedł do lekarza i poskarżył się, że boli go lewe kolano. -- No i cóż pan się dziwi, wpana wieku? -- zbagatelizował medyk. -- Tylko że moje prawe kolano także ma 85 lat i wcale mnie nie boli -- zauważył pacjent. Tę anegdotę przytoczył Alex Comfort w książce "A Good Age" ("Dobry wiek") . Autor przykazuje starszym ludziom: "Nie wracaj nigdy więcej do lekarza, który badając cię zaczyna od słów: -- Tak, oczywiście. .. i następnie podkreśla twój wiek kalendarzowy".

Starość jak stereotyp

Niektórzy powiadają, że starość rozpoczyna się tuż po poczęciu. Wówczas następuje rozwój, z nim zużycie materii. A stary to zużyty, wyobcowany. Nie ma chyba drugiego etapu w życiu człowieka, z którym wiązałoby się tyle przesądów, nieporozumień i niechęci. Także ludzi starych w stosunku do siebie. Profesor Halina Szwarc, kierownik Instytutu Gerontologii w Warszawie, założycielka Uniwersytetu III Wieku w Polsce, twierdzi: -- Starzenie się jest bardziej sytuacją psychospołeczną niż biologiczną.

Pewna czterdziestoośmioletnia lekarka poprosiła swojego wnuka trzylatka, by nie mówił do niej "babciu", a "ciociu". Maluch nie potrafił zrozumieć, dlaczego inne dzieci mają babcię, a on nie. Martwił się bardzo, co to będzie 21 stycznia w przedszkolu podczas...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 974

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament