Nie ma powodów do paniki
Deficyt w handlu zagranicznym
Nie ma powodów do paniki
Zdaniem Markusa Rodlauera, przedstawiciela Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Polsce, obecny deficyt w handlu zagranicznym, który według danych Ministerstwa Gospodarki wyniósł 12, 6 mld USD, nie jest jeszcze powodem do paniki. Tego samego zdania jest James Leester Cheese z Independent Strategy, zajmujący się od wielu lat analizą polskich wyników gospodarczych.
Obydwaj obawiają się, że w tym roku deficyt ten może być jeszcze wyższy i sięgnie 2-2, 5 proc. PKB. Nie jest on jednak wynikiem słabnącej siły rozwoju polskiej gospodarki. Obydwaj przestrzegają przed pokusą dewaluacji złotego.
Markus Rodlauer podkreśla, że obecne kłopoty polskich eksporterów nie wynikają ze spadku konkurencyjności oferowanych przez nich produktów, ale ze spadku koniunktury na najważniejszych rynkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta