![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Policjant w roli ofiary
OBRONA KONIECZNA
Każda sprawa jest szczególna
Policjant w roli ofiary
Powoływanie się przed sądem na stan wyższej konieczności, popularnie nazywany obroną konieczną, wymaga spełnienia trzech podstawowych warunków: tzw. współczesności obrony do ataku, jego rzeczywistości i współmierności środka o brony do przedmiotu ataku. Przepisy te dotyczą zarówno obywateli, jak i funkcjonariuszy służb publicznych, w tym policjantów.
-- Do końca lat osiemdziesiątych spraw, w których powoływano się przed sądem na obronę konieczną, było niewiele. Od kilku lat jest ich coraz więcej. I nic dziwnego, bo napady irozboje stały się codziennością. Coraz więcej ofiar umie się bronić i nie przebiera w środkach. To dobrze, że przestały być bezradne -- mówi mecenas Jacek Kondracki. Ważne jest, by ofiara potrafiła udowodnić przed sądem, że podjęta przez nią obrona nastąpiła w odpowiedzi na atak. Jest to tzw. współczesność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
