Państwo bezpieczne, lecz nie okrutne
Państwo bezpieczne, lecz nie okrutne
Rozmowa z profesorem Tadeuszem Zielińskim, rzecznikiem praw obywatelskich
--Troska o ludzi pozbawionych wolności jest wyraźna od początku pańskiej pracy. Kolejnym dowodem najnowsza inicjatywa zmierzająca w gruncie rzeczy do zmniejszenia liczby więźniów.
Nie powinno nikogo dziwić, że rzecznik praw obywatelskich przywiązuje bardzo dużą wagę do ochrony praw osób pozbawionych wolności. Ci ludzie bowiem, z oczywistych względów, są szczególnie narażeni na naruszanie ich praw.
Moja sugestia odejścia od przesadnie surowego karania powinna w katolickim społeczeństwie zyskać szeroki aplauz, ponieważ tkwi głęboko w wartościach chrześcijańskich, takich jak miłosierdzie, przebaczenie win, żal za grzechy. Kodeks karny z 1969 r. powstał w innej epoce, jest anachroniczny. Nie mam wątpliwości, że przyjęty w nim system jest nadmiernie represyjny. W nowej rzeczywistości są warunki, co więcej -- nagląca potrzeba jego zracjonalizowania. Oznacza to, że trzeba utrzymać surowe kary dla do groźnych i niebezpiecznych przestępców, natomiast osłabić ostrze represji wobec tych, którzy na drakońskie kary po prostu nie zasługują.
Jednocześnie opowiadam się za tym, by sędziowie mieli większą swobodę przy wyrokowaniu, aby mogli dobrać wymiar kary do okoliczności sprawy i osobowości sprawcy. Są tego pozbawieni, bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta