Informacje
Informacje
Prawo karne: nowelizacja
czy nowy kodeks
Od pewnego czasu ukazują się w"Rzeczpospolitej" omówienia fragmentów projektu nowego kodeksu przygotowywanego przez Komisję do Spraw Reformy Prawa Karnego. Są na pewno pożyteczne, ale nie mogą zastąpić lektury samego projektu. Tymczasem nie został on dotychczas opublikowany. A chodzi przecież o ustawę o ogromnym znaczeniu, adresowaną do wszystkich obywateli. W 1991 r. projekt zamieszczono w broszurze, która nie była ogólnie dostępna. Tekst ten zmieniono zresztą następnie w wielu punktach, a ostatnie wersje to już tylko powielone maszynopisy dostępne dla ograniczonego kręgu osób. Nie znają go sędziowie ani adwokaci czy prokuratorzy, a studentom prawa na pytanie, gdzie można zaopatrzyć się w tekst projektu, muszę niestety odpowiadać, że nigdzie. A przecież powinien być on dostępny dla każdego, kto się nim interesuje.
Taki niejawny sposób prac nad nowym kodeksem jest odstępstwem od dotychczasowej tradycji. Komisja przygotowująca projekt, który w 1932 r. stał się obowiązującym kodeksem, publikowała w serii zeszytów nie tylko proponowane przepisy, ale i ich uzasadnienie. W okresie powojennym publikowano projekty k. k. z 1956 r. , 1963 r. , a w 1968 r. projekt obowiązującego kodeksu z 1969 r. , chociaż trzeba powiedzieć, że do dyskusji nad nim,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta