Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Roześmiane oczy

04 stycznia 2021 | Sport | Krzusztof Rawa
Dawid Kubacki (z lewej) broni zwycięstwa sprzed roku, Kamil Stoch turniej wygrywał dwukrotnie. Obaj mają szansę na kolejny triumf
źródło: AP
Dawid Kubacki (z lewej) broni zwycięstwa sprzed roku, Kamil Stoch turniej wygrywał dwukrotnie. Obaj mają szansę na kolejny triumf

Kamil Stoch po fantastycznych skokach i zwycięstwie w Innsbrucku prowadzi w turnieju. Drugi jest Dawid Kubacki. W środę ostatni konkurs w Bischofshofen.

Polacy już w Nowy Rok w Ga-Pa spisali się znakomicie, a w niedzielę w Innsbrucku zrobili jeszcze więcej, by wierzyć, że Złoty Orzeł za zwycięstwo w 69. Turnieju Czterech Skoczni znów wyląduje u nas. Kamil Stoch zwyciężył w wielkim stylu przed Słoweńcem Anže Laniškiem, Dawidem Kubackim i Piotrem Żyłą.

Liderzy półmetka Norweg Halvor Egner Granerud i Niemiec Karl Geiger zajęli miejsca w połowie drugiej dziesiątki konkursu na Bergisel, co oznacza, że Norweg traci teraz do polskiego lidera ponad 20 punktów, a Niemiec prawie 25.

Polski popis na historycznym tyrolskim wzgórzu zaczął się już w serii KO, która przyniosła kilka nieoczekiwanych rozstrzygnięć, ale nie w przypadku Stocha i spółki. Ich pojedynki zakończyły się tak, jak wskazywała kolejność po kwalifikacjach – pięciu awansowało do drugiej serii, tylko dwaj (Maciej Kot i Klemens Murańka) odpadli, nie dając sobie szansy wejścia do finału boczną furtką jako „lucky loserzy".

Kapryśny wiatr

Sensacją były przede wszystkim nieudane próby Geigera i Graneruda. Norweg i Niemiec wygrali starcia ze znacznie słabszymi rywalami, lecz skoki te dały im miejsca dopiero na końcu finałowej trzydziestki. Można winić wiatr za te wpadki, bo bywał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11853

Wydanie: 11853

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament