Trzy pozycje
Trzy pozycje
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
Ciało ludzkie zna zasadniczo trzy pozycje: siedzącą, stojącą i leżącą. W świecie zwierząt, insektów jest podobnie. Z tym, że trudno odróżnić, kiedy np. mucha siada - lub nie siada - a kiedy stoi. To niesiadanie muchy jest zresztą czymś w rodzaju metafory: oznacza sytuację, która nie wymyka się spod kontroli.
Trzy pozycje odgrywają ogromną rolę w życiu ludzkości i są wskaźnikami pewnych ważnych podziałów: klasowych, zawodowych, towarzyskich, a nawet politycznych. Zmiana proporcji stania, siedzenia i leżenia świadczy też o ewolucji rodzaju ludzkiego.
Ponieważ ta ostatnia teza może wzbudzić pewne wątpliwości, wyjaśnię bliżej, o co chodzi. Otóż wydaje się, że postęp, przynajmniej w dziedzinie produkcji, zmierza do zwiększenia roli pozycji siedzącej. Znajduje to odbicie w kryteriach wartościowania pracy: już we wczesnym kapitalizmie zajęcia siedzące były wyżej cenione i awans polegał na przejściu od pozycji robola do najniższego nawet urzędniczka zajmującego krzesło. Pewien teoretyk, interesujący się armią, powiedział mi, że podobne procesy zachodzą w nowoczesnym wojsku: stale zwiększa się liczba funkcjonariuszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta