Rośnie temperatura na przejściach
GRANICE
Sto tysięcy ludzi na bazarach cieszyńskich
Rośnie temperatura na przejściach
Sto tysięcy Polaków i Czechów robiło w sobotę zakupy na cieszyńskich bazarach po obydwu stronach granicy. Na wschodzie bez większych zmian: trudniej wyjechać z Polski, niż do niej przyjechać. W Terespolu, naszym głównym przejściu na szlaku moskiewskim, ciężarówki oczekiwały w niedzielę w kolejce na odprawę blisko siedemdziesiąt godzin. Dobę mieli na dojechanie do szlabanów w Hrebennem, na granicy z Ukrainą, kierowcy samochodów osobowych. Na zachodniej granicy i południu można było zaobserwować pierwsze symptomy przedświątecznej gorączki.
W Świecku na wjazd do Polski czekano w wozach osobowych cztery godziny. Kierowcy tirów byli spokojni o święta -- po niemieckiej stronie, przed Olszyną i Świeckiem, ogonek do odprawy obliczano na "zaledwie" trochę ponad trzydzieści godzin. -- Sytuacja na granicach zmienia się w zależności od kaprysów pogody i koniunktury gospodarczej, pod wpływem plotki, w rytm spełnianych lub nie zapowiedzi zmian celnych taryf. Istnieją też niewzruszone zasady jak ta, która nakazuje podróżującym po świecie rodakom powrócić do domu przed wigilijną gwiazdką.
Przed przejściem granicznym w Kuźnicy Białostockiej po stronie białoruskiej czeka sto dwadzieścia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta