Kręgosłup Europy
Trójkąt Weimarski jest stacją dla Francji i Niemiec w drodze tych państw na wschód
Kręgosłup Europy
FRANCISZEK DRAUS
Polska zdaje się przywiązywać wielkie znaczenie do zawiązanej kilka lat temu współpracy z Niemcami i Francją w ramach tzw. Trójkąta Weimarskiego. Świadczą o tym wypowiedzi wpływowych polskich polityków. Także polskie środki masowego przekazu informują obficie o tych trójstronnych spotkaniach. Będąca podstawą działalności obecnego rządu umowa koalicyjna zalicza te trójstronne kontakty do generalnych zasad polityki zagranicznej. Premier Jerzy Buzek w swym pierwszym wystąpieniu sejmowym nazwał więzi między Warszawą, Bonn i Paryżem kręgosłupem Europy.
To entuzjastyczne podejście Polski do Trójkąta Weimarskiego może na pierwszy rzut oka dziwić, ale psychologicznie nie jest niezrozumiałe. Po okresie komunistycznego totalitaryzmu, w którym polityka zagraniczna była bardziej działaniem propagandowym i szpiegowskim aniżeli tworzeniem międzynarodowych podstaw siły i dobrobytu kraju, Polska potrzebuje dzisiaj szczególnego potwierdzenia dla swojej odzyskanej suwerenności oraz pragnie uprawiać w jak najszerszym zakresie autentyczną współpracę międzynarodową. Ta zrozumiała potrzeba oraz to oczywiste pragnienie mogą jednakże iść niekiedy w parze ze skłonnością do przewartościowywania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta