Patent na niespodzianki Husajna
Polscy żołnierze do Iraku
Patent na niespodzianki Husajna
-- 140 moich podwładnych stanowiących pododdział do likwidacji skażeń będzie gotowych do przerzucenia w rejon działań sił sojuszniczych w dziesięć dni od sygnału. Tak ustaliliśmy. Czekamy teraz na konkretne zapotrzebowanie isprecyzowanie oczekiwań sił amerykańskich -- mówi gen. bryg. Władysław Karcz, szef Wojsk Obrony Przeciwchemicznej.
Na razie więc przygotowujemy standardowy pododdział, z elementami laboratoryjnymi i rozpoznania. Wzmocnimy go mikrobiologami i toksykologami -- twierdzi generał
Polscy żołnierze, przede wszystkim z jednostek w Tarnowskich Górach i Brodnicy, przygotowują się do misji w Iraku. Polityczne ustalenia przewidują, że nasi specjaliści weszliby do akcji w razie użycia przez Saddama Husajna broni chemicznej lub