Powrót sekretarza
OBYCZAJ
Postępuje za politykiem jak cień i pozostaje w cieniu
Powrót sekretarza
ANNA WIELOPOLSKA
Prawa ręka polityka. Jego oczy i uszy. "Podręczna" pomoc. Przegląda prasę, prowadzi kalendarz spotkań i spraw. Jest sitem, które selekcjonuje ludzi i sprawy, jakie mogą, a jakie nie mają prawa trafić do polityka. Musi wyprzedzać oczekiwania swego szefa, ale też zawsze pozostawać z tyłu. Nie może rościć sobie prawa do merytorycznych decyzji, ale musi wiedzieć, co może być merytoryczną decyzją. Wszechstronnie łączyć funkcje dyrektora generalnego, personal asisstant, "niańki", osoby absolutnie do wszystkiego, w tym, jeśli wziąć pod uwagę etymologię słowa sekretarz, również od spraw, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Niezwykle atrakcyjna praca. Dla kogoś jednak, kto zgodzi się pracować poniżej swoich możliwości i stłumić własne ambicje. Tu wszystko robi się w imieniu i dla osoby przełożonej. Sekretarz musi żyć w cieniu i pozostawać anonimowy. Czasem się wyłamuje i swoje kompetencje rozszerza. Wtedy może stać się nawet szarą eminencją, ale jest to już wkroczenie na teren samodzielnej polityki.
Spożytkowanie praktyki sekretarzowania zależy od siły osobowości. Jest znakomitą odskocznią do własnej kariery. Nie ma lepszej szkoły, która umożliwia poznanie politycznej kuchni, niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta