![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przeprowadzka nad Pacyfik
Przeprowadzka nad Pacyfik
W czasie niedawnej wizyty w Brukseli Bill Clinton wielokrotnie podkreślał, iż Europa jest nadal "bardzo ważna" dla Stanów Zjednoczonych. Jego wypowiedzi miały zatrzeć niemiłe wrażenie, jakie zrobił na europejskich sojusznikach w czasie październikowego spotkania szefów państw tworzących grupę Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Seatle. Dał on tam wyraźnie do zrozumienia, że przyszłość Ameryki jest związana z dynamicznie rozwijającym się Dalekim Wschodem.
Czyżby Waszyngton przywiązywał mniejszą wagę do partnerstwa ze Starym Kontynentem? Wszystko wskazuje na to, że tak -- zwłaszcza na płaszczyźnie ekonomicznej. Szybkość rozwoju krajów tej strefy jest bowiem zawrotna. W latach sześćdziesiątych udział gospodarki krajów azjatyckich w ogólnoświatowej wartości produktu globalnego brutto wynosiła 4 proc. , dziś osiągnęła prawie 50 proc. Jeszcze kilka lat temu nikt nie przypuszczał, że Chiny będą największym rynkiem inwestycyjnym na świecie, że zostanie powołane APEC. Jeśli podział na bogatą Północ i biedne Południe straci kiedyś na ostrości, nastąpi to na pewno nie dzięki uprzemysłowionemu Zachodowi, lecz dzięki potędze gospodarczej strefy Pacyfiku, która osiągnęła także zadziwiającą stabilność polityczną.
S. G.
Egipcjanie, Grecy i Rzymianie stworzyli wielką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
