Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Znamy się i lubimy

31 stycznia 1994 | Sport | MŻ

Australian Open -- łatwe zwycięstwa Graf i Samprasa

Znamy się i lubimy

Robiłam co mogłam, ale ona mnie zabiła. Te słowa Arantxy Sanchez- Vicario są najlepszą ilustracją tegorocznego kobiecego finału Australian Open. Trwał on tylko 57 minut i był jednym z najbardziej jednostronnych w historii "Wielkiego Szlema". Kilka lat temu Graf podobnie potraktowała w finale Roland Garros Natalię Zwieriewą. W pierwszym secie Graf przegrała tylko 12 piłek, co jest rezultatem wprost nieprawdopodobnym na tym poziomie. "Sama sobie wydawałam się nieomylna. Wszyskie moje piłki spadały tuż koło linii, ale zawsze po dobrej stronie. Zdawałam sobie jednak sprawę, że z Arantxą mecz nigdy nie jest wygrany, dopóki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 183

Spis treści
Zamów abonament