Aby ciułacz spał spokojnie
Bankowe rozdroża
Aby ciułacz spał spokojnie
Poprawa sytuacji w sektorze bankowym staje się jednym z pilniejszych problemów gospodarczych naszego kraju. Odkładanie zdecydowanych i szybkich decyzji, co było czynione do tej pory, może okazać się niebezpieczne. Trudności rynku kredytowego pojawiły się nie tylko w Polsce, ale także w większości krajów zachodnich.
Schemat ich powstawania był podobny i w najprostszym ujęciu przedstawiał się następująco.
W obawie przed reakcją łańcuchową
W połowie lat 80. wzrost gospodarczy powodował zwiększenie podaży kredytów, rósł także popyt. Spadek aktywności gospodarczej na początku lat 90. doprowadził do trudności ze ściągnięciem udzielonych wcześniej kredytów (chodzi przede wszystkim o te, które obciążone były wysokim stopniem ryzyka) . W Polsce trudności te były pogłębione w związku z okresem transformacji gospodarczej i wprowadzeniem zasad gospodarki rynkowej. Należy do tego dodać:
-- powstanie szeregu nowych instytucji bankowych, przy jednoczesnym braku odpowiednio przygotowanych kadr bankowych,
-- zniesienie lustracji BGŻ wobec banków spółdzielczych, w związku z rozwiązaniem centralnych związków spółdzielni,
-- nasilenie wyłudzeń kredytów.
Dochód netto banków uległ zmniejszeniu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)