Modlitwa prokuratora
Modlitwa prokuratora
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Im bliżej wejścia wżycie nowych kodeksów karnych, tym popularniejsze staje się bicie w nie, niczym wmokre zboże. Oberwało się kodeksom sporo na różnych łamach, także w "Rzeczpospolitej", aostatnio (24 sierpnia) dziennik "Życie" zainaugurował cykl publikacji pod jednoznacznym tytułem "Kodeksowe buble". Pierwszy ogień skierowany został na art. 60 nowego kodeksu karnego, adokładniej na jego § 3. -- Kapuś wychodzi na wolność. Nowy kodeks karny daje przebiegłym przestępcom skuteczny sposób na skracanie pobytu w więzieniu -- głosi publikacja, wsparta komentarzami kilku znanych sędziów iprokuratorów. W ich opinii na mocy wspomnianego przepisu przestępcy mogą zapewnić sobie nadzwyczajne złagodzenie kary, jeśli tylko swoimi wyjaśnieniami obciążą się nawzajem.
Sygnał jest poważny, zwłaszcza ze względu na wspomniane obawy praktyków. Zastanówmy się jednak, czy rzeczywiście takie będą konsekwencje przepisu, jak to sugeruje publikacja "Życia". Ale najpierw przypomnijmy kontrowersyjny przepis art. 60 § 3, który brzmi następująco: "Sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, anawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy w spółdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta