Czekają zamiast handlować
INFORMATYKA
Europa ma tylko 10-procentowy udział winternetowej sprzedaży; jednak również iszanse na zwiększenie jej obrotów
Czekają zamiast handlować
ZBIGNIEW ZWIERZCHOWSKI
Obroty handlu elektronicznego, dokonywanego za pośrednictwem Internetu osiągnęły wświecie wartość 10 miliardów dolarów. Wtym nowym rynku Stany Zjednoczone mają 80-procentowy udział, Europa -- tylko 10-procentowy. WEuropie są infrastruktura itechnologie, które już teraz pozwoliłyby rozwinąć "e-commerce" na skalę podobną jak w USA.
Dostrzega się potencjał tkwiący w elektronicznym handlu, ale jego wykorzystanie odkłada się na później -- wynika znajnowszego raportu Andersen Consulting poświęconego uwarunkowaniom rozwoju e-commerce w Europie. Dysponuje ona, według tego opracowania, pewnymi atutami, które w przyszłości powinny sprzyjać szybszemu rozwojowi nowego kanału handlowego iwogóle "elektronicznej ekonomii".
Europejskie paradoksy
Jest niemało paradoksów w dotychczasowym rozwoju w Europie nowego kanału handlowego czy wręcz nowej formy prowadzenia działalności biznesowej. E-commerce ma bowiem na naszym kontynencie silne technologiczne podstawy idość już długą historię. Jeszcze przed dwoma-trzema laty większym rynkiem takiego handlu niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta