Co ma do tego polityka
Nieważne, kto będzie rządził, byle dobrze
Co ma do tego polityka
Wjeżdżając do Środy Wielkopolskiej od strony Poznania, trudno nie zauważyć lidera kampanii wyborczej: z co drugiego słupa oświetleniowego spogląda wąsata twarz promująca listę nr 7. Dla obcego w mieście plakat pozostaje dość tajemniczy: twarz nie ma nazwiska.
Tajemnica wyjaśnia się na średzkim rynku. Ponad oknami zaklejonymi podobnym plakatem i materiałami wyborczymi duży czerwony szyld Sojuszu Samorządowego, a obok złota tabliczka biura poselskiego. Tu przyjmuje obywateli Mieczysław Jacków, który w 1997 roku startował do Sejmu z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej -- od 1993 roku burmistrz Środy.
-- Pani, ja dużo pamiętam -- pan Lech sprzedaje kapustę i ziemniaki w bramie swojego domu. Swoje dorosłe dzieci wyposażył w sklepy, sam gospodarzy na kawałku ziemi. Z polityków ceni Piłsudskiego. -- Ze wszystkich burmistrzów i sekretarzy ten zrobił dla Środy najwięcej. Pan Marek, znajomy pana Lecha, wtóruje: -- Miasto wyładniało, w parku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta