Przyszyte ręce
Przyszyte ręce
We Francji, w szpitalu klinicznym w Clermont-Ferrand, dokonano udanej operacji przyszycia obu rąk 20-letniemu robotnikowi, który uległ wypadkowi przy pracy w warsztacie ślusarskim. Operowały jednocześnie dwa zespoły chirurgów, każdy zajmował się jedną ręką -- wten sposób cała operacja trwała sześć zamiast dwunastu godzin. Pacjent, Jean-Claude Gouteraud miał szczęście, gdyż dzięki wielu szczęśliwym zbiegom okoliczności, łącznie ze skompletowaniem zespołów, operacja mogła się rozpocząć wdwie godziny po wypadku. Przeprowadzono ją 7 października, ale dopiero teraz poinformowano o niej opinię publiczną, gdy lekarze stwierdzili, że najprawdopodobniej nie nastąpią żadne powikłania. Całym przedsięwzięciem kierował dr Jean-Paul Haloua. Operację przeprowadzono w specjalnej sekcji szybkiej pomocy w przypadku zranienia ręki, we Francji funkcjonuje 25 takich sekcji. n
a podst. AFP opr. k. k.