![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Granatami w podróżnych
BLISKI WSCHOD
Zamach terrorystyczny w Ber-Szewie utrudnia negocjacje izraelsko-palestyńskie
Granatami w podróżnych
Palestyński terrorysta obrzucił wczoraj rano granatami dworzec autobusowy w Ber-Szewie w południowym Izraelu. Ranne zostały 64 osoby, wtym pięć ciężko. Większość poszkodowanych to żołnierze. Przechodnie zatrzymali zamachowca.
Terrorysta rzucił dwa granaty w tłum ludzi czekających na autobusy. Kiedy zaczął uciekać, jeden z kierowców celowo go potrącił. Przechodnie obezwładnili sprawcę i oddali w ręce policji. -- On nie zasługuje na to, żeby żyć. Ma szczęście, że nie mam przy sobie pistoletu -- krzyczał jeden z mężczyzn, którzy pojmali zamachowca. Na miejscu szybko pojawiły się karetki pogotowia, które rozwoziły rannych do szpitali w Ber-Szewie. Lekarze stwierdzili, że życie żadnego z rannych nie jest zagrożone. Większość obrażeń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
