Rzecznik zabiera głos
Protest anestezjologów - dalszy ciąg kłopotów
Rzecznik zabiera głos
- Jak nieliczni uśpili giganta
- Możemy tylko ryczeć Najprawdopodobniej dziś nie dojdzie do dalszych rozmów anestezjologów z pracodawcami. Lekarze protestują i czekają na negocjacje z rządem. Rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do prezydenta i premiera o przywrócenie obywatelom możliwości korzystania z konstytucyjnego prawa do opieki medycznej.
Weekend - podobnie jak kilka poprzednich dni - upłynął pod znakiem protestu anestezjologów. Piątkowe rozmowy protestujących lekarzy z przedstawicielami Konfederacji Pracodawców Polskich nie przyniosły rezultatów. Pracodawcy i strona rządowa zaproponowali lekarzom, którzy zrezygnowali z pracy, powrót do szpitali.
Jeszcze w sobotę minister zdrowia liczył, że oferta zostanie przyjęta. - Mimo pojedynczych przypadków, które na pewno budzą duże kontrowersje, również natury etycznej, anestezjolodzy na pewno przeżywają trudne chwile i chcieliby wrócić do swojej pracy. Chcemy stworzyć im takie możliwości - mówił Wojciech Maksymowicz, który odwiedził łódzkie Centrum Zdrowia Matki Polki.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta