Godzina prawdy
NARODOWE FUNDUSZE INWESTYCYJNE
Skarb państwa nie może jeszcze zająć pozycji bezstronnego akcjonariusza
Godzina prawdy
HENRYKA BOCHNIARZ
ANDRZEJ WIś NIEWSKI
Dla narodowych funduszy i nwestycyjnych wybiła 1 stycznia 1999 roku godzina prawdy. Wprawdzie ostateczny rezultat upływu ważności powszechnych świadectw u działowych nastąpi dla każdego zfunduszy zchwilą pierwszego w tym roku walnego zgromadzenia akcjonariuszy, ale już teraz można przewidywać, jakie będą konsekwencje tej nowej sytuacji tak dla programu, jak i dla włączonych do niego przedsiębiorstw i samych funduszy.
Choć nadejście tej godziny prawdy właśnie w tym roku wynikało z
harmonogramu znanego prawie od początku u stalenia koncepcji utworzenia NFI, to dla wielu nawet aktywnych uczestników i realizatorów programu stanowi to pewne zaskoczenie.
Wady wrodzone
Z arys programu powszechnej prywatyzacji sformułował w połowie 1991 roku minister przekształceń własnościowych Janusz Lewandowski. Koncepcja ulegała następnie dość istotnym modyfikacjom, nie zawsze zamierzonym, a nawet nie zawsze jasno u świadamianym sobie przez decydentów.
W pierwszym zamierzeniu tak zwany program trzech P(PPP) miał się przyczynić do restrukturyzacji i prywatyzacji około czterystu średnich i dużych przedsiębiorstw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta