Urok każdego szczegółu
PRO
Urok każdego szczegółu
Wiele było kamienic w powojennej Warszawie, i to po obu stronach Wisły, które przetrwały zawieruchę wojenną wraz z lokatorami. Ci zaś, związani wspólnotą tragicznych przeżyć, tworzyli jedną wielką społeczność. Rzeczywistość PRL wprowadziła w ich życie dodatkowe zawirowanie, sprawiając, że obok siebie na tym samym piętrze mógł mieszkać dyrektor irobotnik, doktor i salowa, profesor isprzątaczka, co przed wojną było raczej niemożliwe. Wszystkich łączyła przy tym świadomość, że mieszkają we wspólnym domu. Dopiero okres tzw. wczesnego Gierka bardziej zamożnym i obrotnym lokatorom kazał porzucać stare kamienice na rzecz segmentów lub przynajmniej mieszkań w ekskluzywnej wówczas wielkiej płycie.
Kto, jak ja nie pochodzi ze starej kamienicy, na przykład przy ulicy Złotej, ten nie potrafi docenić prostoty pomysłu oraz znajomości życia objawionych przez autorów serialu "Dom". W losach mieszkańców tego domu musiały odbić się skomplikowane dzieje powojennej Polski, wystarczyło jedynie dokładnie opisać życie codzienne poszczególnych rodzin. Udało się to niewątpliwie Jerzemu Janickiemu i Andrzejowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta