Gminy chcą być atomowe
Strach w cenie
Gminy chcą być atomowe
Różan w województwie ostrołęckim będzie otrzymywał systematycznie rekompensatę w wysokości kilku miliardów złotych za składowanie na swoim terenie odpadów radioaktywnych. Pieniądze nie kapnęły z nieba.
Mieszkańcy gminy wywalczyli, jak mówią, co im się należy. Sejm zgodził się na to i uchwalił, że gminie, na terenie której składowane są odpady radioaktywne przysługuje ekwiwalent z budżetu równy 200 proc. sumy, jaką uzyskuje ona z podatku od nieruchomości.
Od czterech miesięcy mieszkańcy Różana blokują wjazd ciężarówek na swój teren, gdzie znajduje się jedyne w kraju składowisko radioaktywnych odpadów. Wykopali głębokie rowy, usypali wały z ziemi. Nie wjedzie tam żaden samochód ani nawet wóz straży pożarnej w razie jakiegoś nieszczęścia. Mieszkańcy Różana domagają się od rządu rekompensaty w wysokości 10 mld zł rocznie. Ustąpią, gdy otrzymają pieniądze do ręki. Jest to nie tylko cena za strach, w jakim zmuszeni są żyć od ponad 30 lat w sąsiedztwie beczek z radioaktywnymi substancjami. Mówią, że ich gmina "utraciła twarz". Turyści...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)