![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czy załamanie finansowe uratowało Rosję
Czy załamanie finansowe uratowało Rosję
ANDERS ASLUND
W gospodarce rosyjskiej dzieje się coś zadziwiającego. W sierpniu zeszłego roku Rosja doświadczyła załamania finansowego: wstrzymano obsługę bonów skarbowych, a rynek akcji zniżkował o 94 proc. wobec szczytowego poziomu notowań z 1997 roku. Rubel został zdewaluowany do jednej czwartej poprzedniej wartości. Zamknięto połowę banków, wielu Rosjan straciło oszczędności, a poziom życia obniżył się o 30 procent. We wrześniu 1998 roku inflacja w skali miesięcznej sięgnęła 38 proc. , produkcja przemysłowa zmalała o 15 proc. Wydawało się, że w gospodarce Rosji zaczął się nie kontrolowany spadek. W skali roku zarówno produkcja przemysłowa, jak i produkt krajowy brutto zmalały o 5 proc. , a Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewidywał, że w 1999 rok PKB zmniejszy się o 9 proc.
Teraz wszystko zmieniło się: Rosja dokonuje zwrotu. Z miesiąca na miesiąc odżywa produkcja: wmaju wzrosła o 6, 1 proc. i wygląda na to, że w skali roku zwiększy się przynajmniej o 5 proc. PKB, wzrośnie jednak co najwyżej minimalnie: tendencja spadkowa może utrzymać się w usługach, których oferta pod wieloma względami rozmija się z zapotrzebowaniem krajowych konsumentów. Choć statystycznie Rosjanie nadal są biedni, obecne zmiany w gospodarce są zbyt duże, by mieć wątpliwości co do ich charakteru.
Najbardziej oczywistymi przyczynami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
