![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Cena stresu
Krzysztof Grabowski, prezes Związku Maklerów i Doradców
Cena stresu
JAKUB OSTAŁOWSKI
Ilu jest w Polsce maklerów i doradców inwestycyjnych?
KRZYSZTOF GRABOWSKI: Wydano ponad 1700 licencji, ale część z osób wykonujących te zawody została skreślona, cześć sama odeszła. Najczęstszą przyczyną skreślania z listy maklerów i doradców jest niewykonywanie zawodu przez trzy lata, do niedawna obowiązywał okres pięcioletni. Najwięcej maklerów, ponad tysiąc, przybyło w czasie wielkiej hossy 1993 i 1994 r. Zawód doradcy inwestycyjnego, który powstał nieco później niż zawód maklera, wykonuje obecnie około 150 osób. Niektórzy spośród maklerów są także doradcami.
Czy ktoś, kto chce zostać doradcą inwestycyjnym, musi najpierw być maklerem?
- Nie, są to niezależne profesje. Część doradców inwestycyjnych nigdy nie była maklerami. Aby zostać doradcą inwestycyjnym albo maklerem, trzeba zdać właściwy egzamin, mieć poza tym m.in. co najmniej średnie wykształcenie, nie można być karanym za przestępstwa przeciwko mieniu, za przestępstwa skarbowe itd.
Średnie wykształcenie to nie za mało?
- Związek Maklerów i Doradców postulował podczas prac nad nowelizacją ustawy o publicznym obrocie papierami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
