Mecenat kulturalny nie wzbudza emocji
Pracownia Badań Społecznych dla "Rzeczpospolitej"
Mecenat kulturalny nie wzbudza emocji
Dokładnie rok temu przetoczyła się przez prasowe łamy fala polemik o wycofaniu przez rząd premiera Waldemara Pawlaka niektórych instytucji kultury z przygotowanego wcześniej programu pilotażowego. Koncepcję tę poparł nowy minister kultury Kazimierz Dejmek. W ankiecie przeprowadzonej w lipcu tego roku na zlecenie "Rzeczpospolitej" przez sopocką Pracownię Badań Społecznych 38 procent osób z reprezentatywnej próbki 1019 dorosłych Polaków stwierdziło, że sprawy kultury powinny być w gestii rządu. 29 proc. respondentów wskazało na samorząd, a 12 na prywatny mecenat. 21 proc. nie miało na ten temat żadnego zdania.
Płeć nie odgrywa w zasadzie większej roli, gdy chodzi o preferowanie uprawnień rządu wobec spraw kultury. Za tym rozwiązaniem opowiada się 37, 1 proc. kobiet i 38 proc. mężczyzn. O wiele bardziej różnicuje zwolenników samorządu. Kobiety wskazały go w 25 proc. , zaś mężczyźni w 32 proc. Po 12 proc. opowiedziało się za prywatnym mecenatem. Kobiety rzadziej też od mężczyzn mają wyrobione zdanie na temat poruszany w ankiecie. Nie ma go 26 proc. pań i tylko 7 proc. panów.
Również wiek respondentów nie ma większego wpływu na stosunek do kwestii wpływu rządu na sprawy kultury, choć najmniejszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)