Napój z prawej ręki
Kolarskie szosowe mistrzostwa świata: Stafiej szósty
Napój z prawej ręki
Dariusz Baranowski zaatakował zgodnie z ustaleniami i według alfabetu. Przedstartowa taktyka polskiego zespołu była prosta jak finiszowy odcinek przed metą: atakować. Liderami drużyny mieli być Tomasz Brożyna i Kazimierz Stafiej, ale i Dariusz Baranowski, i Piotr Wadecki oraz specjaliści jazdy drużynowej Grzegorz Wajs i Paweł Niedźwiecki mieli jechać ofensywnie. Nie czekać na akcje innych, tylko samemu dyktować tempo.
Kolarz Warty-Energoinwestu-Victorii Rybnik odjechał już na pierwszej rundzie i kończył ją z przewagą 8 sekund nad peletonem z Wajsem na czele. Przewaga rosła, przez całe drugie okrążenie zawodnik w biało-czerwonej koszulce z numerem 119 i napisem Biria samotnie reklamował tę rowerową firmę. Na trzecim dogonili go Francuz Jean-Jacques Henry i Rosjanin Aleksandr Barsukow. Przejechali razem cztery okrążenia. Największa przewaga, jaką uzyskali sięgnęła półtorej minuty. Determinacji uciekającym i cierpliwości goniącym wystarczyło do siódmej rundy.
Piątnaście okrążeń po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)