Sztuka uników
Sztuka uników
Chociaż trudno mówić o jednoznacznym nakazie brania udziału w głosowaniu, to trzeba zauważyć, że jest to niewątpliwie najistotniejszy z obowiązków posła.
FOT. PIOTR KOWALCZYK
JERZY PILCZYŃSKI
Czy obecność podczas obrad Sejmu i udział posłów w głosowaniach jest jedynie ich prawem czy też obowiązkiem? Jeśli jest to obowiązek, to czy ma on tylko charakter polityczny czy też i prawny. Kwestia ta stała się przedmiotem uwag i komentarzy, gdy doszło do regulaminowych przepychanek związanych z uchwalaniem ustaw podatkowych.
Na dwie godziny przed ostatecznym głosowaniem nad poprawkami Senatu do ustaw podatkowych sekretarze klubów AWS i UW nie mogli się doliczyć 17 posłów koalicyjnych. Rozpoczęła się gorączkowa mobilizacja i telefoniczne poszukiwanie nieobecnych.
Lewica, przeciwna ustawom podatkowym, była prawie w komplecie. Nie musiała się zresztą martwić o frekwencję. Przed głosowaniem posłowie SLD wyjęli bowiem karty z czytników elektronicznego urządzenia do głosowania i przyglądali się biernie temu, co się dzieje na sali.
Ciężka ręka
Czy wolno tak postępować? Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że skoro poseł ma prawo wstrzymać się od głosu, wolno mu też nie brać udziału w głosowaniu. Te...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta