Myśleć globalnie, działać lokalnie
Myśleć globalnie, działać lokalnie
RYS. DARIUSZ PIETRZAK
STANISŁAW FLEJTERSKI
Ocena przydatności importu kapitału jest kwestią bardzo złożoną i budzącą od dawna wiele kontrowersji.
Ponad ćwierć wieku temu J. J. Servan-Schreiber w sławnej wówczas książce "Wyzwanie amerykańskie" dylematem o charakterze historycznym nazwał następującą alternatywę: albo kraj słabiej rozwinięty godzi się na swobodny dostęp inwestycji bezpośrednich z krajów wysoko rozwiniętych i skazuje się w ten sposób na rolę satelity, a własny przemysł naraża na lekceważenie, albo stosuje środki restrykcyjne i ogranicza lub eliminuje dopływ kapitału obcego, przy czym skutek jest taki sam jak w pierwszym wypadku.
"Globafilia" i "globafobia"
Wachlarz opinii dotyczących statusu narodowego banków i towarzystw ubezpieczeniowych jest bogaty. Spotkać można pogląd, że współcześnie - głównie w związku z procesami globalizacji, pieniądzem elektronicznym etc. - sprawa przynależności narodowej instytucji finansowych nie ma żadnego znaczenia, a co za tym idzie również problem skali udziału kapitału zagranicznego w sektorze bankowo-ubezpieczeniowym jest drugo-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta